Portrety: Magda
Portet Magdy do artykułu „Rozmawiała blondynka z czarną”.
Dwie kotki towarzyszące naszej rozmowie w swój koci sposób pokierowały nasze myśli o życiu i pływaniu, byśmy ostatecznie przyznały:
– Ty masz jedną kotkę, Ela ma dwie, a ja mam trzy.
– Ale wszystkie mamy jednego KOTA.
– To prawda – na punkcie pływania!
Magda ze swoimi kotkami i osobistym kotem w myśle, który sprawił, że jej oczy stały się bardziej kocie, niż jej kochanych futrzaków.
Podobne KROPLE
Stopami w teraźniejszości
Gdy dotykam przedmiotów, gdy przekładam rzeczy, gdy wykonuję zwykłe fizyczne…
Spojrzenie przez mgiełkę dymu
Uwielbiam La Voyage De Penelope (Air). Jej dźwięki drażnią zmysły. Zabrzmiała…
Żyć organoleptycznie
Jak często widzicie kogoś, kto z uwagą podnosi seler, czy buraka i po…