KROPLE Światła

Migawką i piórem, pędzlem i ołówkiem
zagarniam światło i słowa bliżej siebie

W ręku masz pędzel i farby.
Najpierw malujesz raj, a potem do niego wchodzisz.

Nikos Kazantzakis

Nowe KROPLE na stronie

Stopami w teraźniejszości

Gdy dotykam przedmiotów, gdy przekładam rzeczy, gdy wykonuję zwykłe fizyczne ruchy – wyciągnij ręce, złap, przenieś, włóż do pralki, połóż na półkę – czerpię przyjemność z każdego ruchu, którego doświadczam.

Spojrzenie przez mgiełkę dymu

Uwielbiam La Voyage De Penelope (Air). Jej dźwięki drażnią zmysły.  Zabrzmiała mi w głowie, gdy przechadzając się wolnym krokiem, minęłam mężczyznę z papierosem w ustach...

Żyć organoleptycznie

Jak często widzicie kogoś, kto z uwagą podnosi seler, czy buraka i po obejrzeniu wącha go od strony korzenia lub odciętych liści? Odkłada i powtarza czynność aż...

Pastele w rękach AI

No i zaczęło się. Szczególnie po północy, gdy duchy otwierają oczy. Budzą się wtedy też pastele, akwarele i leniwie zaczyna przeciągać się muzyka. Kolory zaczynają szemrać ze sobą i się mieszać. Słychać szelest...

Czy dotknęłam pustki?

Widzisz tancerkę obracającą się w prawą czy w lewą stronę? – brzmiało pytanie pod poruszającą się czarną postacią dziewczyny.
W prawą – pomyślałam.

Polowanie na ryby

W portowym pomieszczeniu w żółtych kłębach dymu, przy kartach i piwie siedzi trzech mężczyzn i jedna kobieta. Wszyscy rozczochrani i jakby nie bardzo obecni.

Obudzona własnym śmiechem

Uwielbiam te chwile, gdy we śnie zwijam się ze śmiechu. Komiczna sytuacja zwykle trwa chwilę, na tyle długą jednak, by mój własny śmiech mnie obudził. Jak wiele osób budzi się ze śmiechu?

Przywitanie poranka

Cudowny czas, gdy w ciemności zaczyna pojawiać się blask, nieśmiały, jakby bał się wychylić zza horyzontu. Ledwo widoczna poświata, złudna jak nadzieja i cierpliwa jak ona.

Uważne stąpanie w teraźniejszości

ZADZIWIA SWYM BOGACTWEM